Lekarze: przepraszamy pacjentów
Wiele rzeczy sobie wyjaśniliśmy, jesteśmy dużymi chłopcami. To były twarde negocjacje o duże pieniądze i duże rozwiązanie systemowe. Dostaliśmy różne ciosy, padały twarde słowa. Nie obrażaliśmy się jednak nawzajem - powiedział wiceminister zdrowia Sławomir Neumann w odpowiedzi na pytanie, czy lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego nie powinni usłyszeć słowa "przepraszam" za to, że kazano im zmienić zawód i nazywano biznesmenami. Obecny razem z Neumannem w programie "Po przecinku" w TVP Info dr Jacek Krajewski, prezes PZ stwierdził, że przeprosiny przede wszystkim należą się pacjentom.
Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann w programie "Po przecinku" stwierdził, że nie ma potrzeby przepraszania drugiej strony negocjacji, czyli lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego, bo nikt z nikim się nawzajem nie obrażał. - Nie mieliśmy poczucia, że mamy jakieś personalne wątpliwości - mówił wiceminister.
Dr Jacek Krajewski z PZ uznał, że przeprosiny należą się przede wszystkim pacjentom. - Pacjentów przepraszamy, bo różne drogi prowadzą do celu. Ważne, że cel został osiągnięty i nasze praktyki są otwarte. Mam nadzieję, że możemy bezpiecznie leczyć ludzi - mówił.
Obydwaj zgodnie stwierdzili, że zwycięzcami negocjacji są przede wszystkim właśnie pacjenci. - Jestem o tym przekonany, my to sprawa drugorzędna. Kompromis buduje się dzięki wspólnym ustępstwom - powiedział Neumann. I dodał, że każdy trochę stracił i trochę wygrał. - Najwięcej zyskali pacjenci. Mają otwarte przychodnie - zaznaczył Krajewski.