Lekarze odcięli kciuk
Waldemar Witkowski, który w połowie stycznia br. został poddany nietypowej operacji ręki w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 2 im. WAM w Łodzi, ma już nowy palec. Wczoraj lekarze przeprowadzili zabieg odłączenia od brzucha zrekonstruowanego i wszytego tam kciuka. Dzięki temu pacjent będzie miał kompletną i sprawną rękę.
05.02.2005 | aktual.: 10.02.2005 00:20
– Odcięliśmy i zaszyliśmy szypułę palca uformowaną z powłok brzusznych, która przez trzy tygodnie odżywiała kikut i umożliwiła wytworzenie się naczyń krwionośnych – mówi dr Robert Rokicki z klinicznego Oddziału Chirurgii Ręki szpitala im. WAM. – Zabieg trwał godzinę. Ostateczne uformowanie kształtu palca nastąpi po czterech tygodniach. Powstał nowy palec bez paznokcia, który posiada zdolność chwytania. Oczywiście niezbędna będzie rehabilitacja ręki.
Waldemar Witkowski dzisiaj ma wyjść ze szpitala. Co kilka dni będzie przyjeżdżał do kliniki na zmianę opatrunku.
– Cieszę się, że mam już kciuk lewej ręki, który niefortunnie straciłem podczas prac wykonywanych piłą tarczową – mówi Waldemar Witkowski z Koluszek. – Rana trochę boli, ale dopiero zaczęła się goić. Nie mogę uwierzyć, że będę miał rękę jak nową.
