Latające traktory i kalosze
Belgijscy farmerzy na skraju bankructwa protestują
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami - zdjęcia
Tysiące belgijskich farmerów protestowało pod budynkiem Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Farmerzy domagają się interwencji Unii, która spowodowałaby wzrost cen skupu mleka - bez takiej interwencji część rolników będzie zmuszona zrezygnować z hodowli.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Protestujący rzucali w kierunku budynku Rady dziecięce traktory, kalosze oraz "gumy strzykowe" (element dojarki).
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Na niektórych kaloszach widniały napisy: "wojna", oraz "mleko".
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Protestującym uważnie przyglądały się oddziały policji przystosowane do tłumienia zamieszek.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Tysiące belgijskich farmerów protestowało pod budynkiem Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli. Farmerzy domagają się interwencji Unii, która spowodowałaby wzrost cen skupu mleka - bez takiej interwencji część rolników będzie zmuszona zrezygnować z hodowli. Protestujący rzucali w kierunku budynku Rady dziecięce traktory, kalosze oraz "gumy strzykowe" (element dojarki). Na niektórych kaloszach widniały napisy: "wojna", oraz "mleko". Protestującym uważnie przyglądały się oddziały policji przystosowane do tłumienia zamieszek.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Tysiące belgijskich farmerów protestowało pod budynkiem Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli. Farmerzy domagają się interwencji Unii, która spowodowałaby wzrost cen skupu mleka - bez takiej interwencji część rolników będzie zmuszona zrezygnować z hodowli. Protestujący rzucali w kierunku budynku Rady dziecięce traktory, kalosze oraz "gumy strzykowe" (element dojarki). Na niektórych kaloszach widniały napisy: "wojna", oraz "mleko". Protestującym uważnie przyglądały się oddziały policji przystosowane do tłumienia zamieszek.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Tysiące belgijskich farmerów protestowało pod budynkiem Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli. Farmerzy domagają się interwencji Unii, która spowodowałaby wzrost cen skupu mleka - bez takiej interwencji część rolników będzie zmuszona zrezygnować z hodowli. Protestujący rzucali w kierunku budynku Rady dziecięce traktory, kalosze oraz "gumy strzykowe" (element dojarki). Na niektórych kaloszach widniały napisy: "wojna", oraz "mleko". Protestującym uważnie przyglądały się oddziały policji przystosowane do tłumienia zamieszek.
Rolnicy na skraju bankructwa rzucają kaloszami
Tysiące belgijskich farmerów protestowało pod budynkiem Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w Brukseli. Farmerzy domagają się interwencji Unii, która spowodowałaby wzrost cen skupu mleka - bez takiej interwencji część rolników będzie zmuszona zrezygnować z hodowli. Protestujący rzucali w kierunku budynku Rady dziecięce traktory, kalosze oraz "gumy strzykowe" (element dojarki). Na niektórych kaloszach widniały napisy: "wojna", oraz "mleko". Protestującym uważnie przyglądały się oddziały policji przystosowane do tłumienia zamieszek.