Lasy dla rolników
Prawdopodobnie skończą się kłopoty
rolników, którzy z powodu braku miejscowego aktualnego planu
zagospodarowania przestrzennego w gminie, nie mogli występować o
unijne pieniądze na zalesianie swoich gruntów - informuje "Kurier
Szczeciński".
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjmuje wnioski od 1 września, ale z winy samorządów tylko nieliczni rolnicy w Zachodniopomorskiem skorzystali z propozycji. Rząd przyjął niedawno rozporządzenie, które umożliwia zamianę roli w las także gospodarzom mieszkającym w gminach nie posiadających aktualnych planów.
Agencja przypuszcza, że po wejściu w życie rozporządzenia powiatowe oddziały ARiMR zaleje fala wniosków. Programem - realizowanym w ramach Planu Rozwoju Obszarów Wiejskich i to w większości za unijne pieniądze - jest zainteresowanych m.in. wielu gospodarzy. Rolników kuszą przede wszystkim pieniądze, jakie dostaną za uprawianie lasu. Jeśli obsadzą nim do 10 ha, będą dostawać miesięcznie 150 zł za każdy hektar, natomiast w przypadku uprawy do 20 ha - 50 zł za każdy zalesiony ha. Ci, którzy zdecydują się zamienić na las większą powierzchnię (jednak nie więcej niż 30 ha) - otrzymają 25 zł. Dotację zwiększa się o połowę, jeśli rolnik zdecyduje się na całkowite zlikwidowanie gospodarstwa.
Pieniądze przysługują mu do czasu nabycia prawa do renty lub emerytury, ale nie dłużej niż przez 20 lat. Program zalesiania obowiązuje do końca 2006 roku. Wszystko wskazuje na to, że przyznanych na ten rok pieniędzy nie uda się wykorzystać, ale nie przepadną. Doradcy rolniczy ostrzegają, że uprawa lasu wcale nie jest taka prosta. Gospodarze powinni się również liczyć z tym, że zanim dostaną fundusze z UE będą musieli sami pokryć koszty zakupu i posadzenia sadzonek.(pap)