Lara Croft jest niewątpliwe najpopularniejszą wirtualną bohaterką pop-kultury. Sześć gier z serii "Tomb Raider" sprzedało się jak dotąd w liczbie 28 mln kopii i wygenerowało dochód w wysokości 700 mln USD. Wpływy z filmu z Angeliną Jolie wyniosły 300 mln USD. Szacuje się, że od debiutu pierwszej gry w roku 1996, wszystkie produkty firmowane nazwiskiem Lary Croft przyniosły w sumie 1,2 mld USD. Teraz liczba ta najprawdopodobniej wzrośnie.
Firma Eidos (wydawca gier i właścicel praw do postaci Lary Croft) zatrudniła bowiem agencję zajmującą się interesami aktorów. Klientami są m.in. Robin Williams i Jennifer Aniston.
Przedstwiciele Eidosa przyznają, że sami nie są w stanie wykorzystać wszystkich propozycji, jakie mają związek z Larą Croft. Do firmy trafia rocznie około 100 ofert nie związanych z branżą gier. A Eidos zajmuje się przecież właśnie grami... Dlatego wyciskaniem z popularności Lary jak największej ilości pieniędzy zajmą się specjaliści. Lara Croft jest postacią wyjątkowo uniwersalną - sympatią darzą ją nie tylko mężczyzni, ale i kobiety - jest wszak pierwszą silną kobiecą postacią w świecie gier wideo.
Prawdopodobnie w najbliższym czasie Lara pojawi się nie tylko w reklamach, ale i programach telewizyjnych.
Zamieszanie wokół postaci pani archeolog dodatkowo przygotuje publiczność na premierę kolejnego filmu kinowego. "Tomb Raider: The Angel of Darkness" wejdzie na ekrany latem przyszłego roku. (eMGieB)
