Łapówki nie było
Siedziba PZU w Warszawie (PAP)
Byli prezesi PZU Grzegorz Wieczerzak i Władysław Jamroży zaprzeczają jakoby wzieli łapówkę od Deutsche Banku. "Rewelacje" gazety zdaniem Wieczerzaka to absurd. Natomiast Jamroży zapowiedział złożenie pozwu o ochronę dóbr osobistych.
23.03.2005 | aktual.: 23.03.2005 18:12
Reakcję obu panów wywołał artykuł w środowej „Rzeczpospolitej”. Gazeta napisała, że Deutsche Bank dał Jamrożemu i Wieczerzakowi sześć i pół miliona dolarów łapówki. Byli prezesi mieli pomóc niemieckiemu bankowi w przejęciu BIG Banku Gdańskiego.
Dla posłów z sejmowej komisji śledczej ds. PZU kwestia łapówki to - jak sami mówią - punkt zaczepienia. Już zapowiadają, że jeszcze raz wezwą obu byłych prezesów.
Miliony dolarów miały trafić do spółki w "raju podatkowym" na wyspie Jersey