PolskaŁapanka na obcych

Łapanka na obcych

Zatrzymanie kilkudziesięciu aut bez
dokumentów celnych, jednego skradzionego w Niemczech mitsubischi -
to tylko niektóre efekty wczorajszej akcji policji i
funkcjonariuszy straży granicznej - informuje "Głos Szczeciński".

05.03.2004 | aktual.: 05.03.2004 08:44

Od rana policjanci kontrolowali miejsca, gdzie łatwo spotkać obcokrajowców - giełdę samochodową, hotele. Ustawili posterunki przy Szosie Stargardzkiej (na wysokości giełdy), w Śmierdnicy oraz na drodze do Stargardu, przy zjeździe do Zdunowa.

"Sprawdzali samochody na obcych rejestracjach" - wyjaśnia Artur Marciniak, rzecznik prasowy komendy miejskiej policji w Szczecinie. "Ich stan techniczny, czy nie są kradzione. Interesowali się czy osoby nimi podróżujące legalnie w naszym kraju. Czy nie przewożą skradzionych papierosów, podrabianych płyt itp.".

Do godz. 16 udało się sprawdzić 100 aut. Zatrzymano 40, bo nie miały wszystkich dokumentów celnych. Było wśród nich kierowane przez Polaka mitsubischi, które zostało skradzione w Niemczech.

W jednym z hoteli w centrum Szczecina, funkcjonariusze byli świadkami, dziwnej sytuacji. Przebywających tam obcokrajowców odwiedziła kobieta, która przyniosła nowe holenderskie tablice rejestracyjne. Policjanci ustalają, czy pochodziły ze skradzionego auta, czy dopiero miały być do takiego zamontowane. Od rana próbowali zajrzeć do hal na terenie giełdy. Mieli sygnały, że są tam kradzione auta. Jednak właściciel nie chciał wpuścić funkcjonariuszy. Weszli do hal dopiero z nakazem prokuratora.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)