Lądowanie na Wałęsie
Początkowo prezydent wzbraniał się od pomysłu nazwania lotniska jego nazwiskiem. Żartobliwie mówił, że tak nie wypada za życia. A nie wiedział też, ile jeszcze mu lat do śmierci pozostało. W końcu dał się jednak przekonać.
Sam pomysł zrodził się w ubiegłym roku podczas przyjęcia z okazji jego 60 urodzin. Dla trójmiejskich samorządowców ta inicjatywa to nie tylko wyróżnienie wielkiego Polaka.
- W Stanach Zjednoczonych znani są tylko dwaj Polacy - Jan Paweł II i właśnie Lech Wałęsa - powiedział Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Dlatego trzeba to wykorzystywać do promocji naszego kraju. Niestety, nie zawsze tak jest.
- Wałęsa to wolność - mówił do zebranych Włodzimierz Machczyński, prezes portu lotniczego. Wczorajsza obecność Wałęsy na ,własnym" lotnisku wywołała nie lada zainteresowanie pasażerów, w szczególności tych z zagranicy. Nawet brazylijskie studentki uczące się w Polsce przyjechały z Poznania specjalnie z polską i brazylijską flagą, aby zdobyć autograf Wałęsy.
- To wielka postać - powiedziała Luis Inacio Lula Da Silva. - Wszyscy go znają w Brazylii. Swoimi dokonaniami zasłużył na to odznaczenie.
Prezydent żartował, że odsłonięcie nowego szyldu lotniska przysporzyło mu nie lada konsternacji. Nie użyto bowiem na niej polskich znaków. Chociaż oficjalna nazwa istniejąca w dokumentach pisana jest z polskimi znakami - na tablicy lotniska brzmi ona "Gdansk Lech Walesa Airport".
- Nie wiem, czy mam teraz zmieniać nazwisko - śmiał się Wałęsa. - Ale jeśli byłaby taka potrzeba, to czemu nie. Na szczęście angielska nazwa mi nie przeszkadza. Przecież ląduje tu dużo obcokrajowców.
Pytany, czy podoba mu się projekt szyldu przyznał, że wykonałby go inaczej.
- Chciałem, aby symbolizował globalizację, ale skoro tak wykonali go plastycy to nie będę się wtrącał w ich pracę - odparł.
Przy okazji rozmów o startowaniu, dziennikarze pytali Wałęsę, czy ponownie będzie ubiegał się o fotel prezydenta Polski.
- Nie wykluczam takiej możliwości - odparł Lech Wałęsa. - To zależy od tego, jaka będzie sytuacja w kraju i czy będzie taka potrzeba.
Na pamiątkę wczorajszej uroczystości prezydent Wałęsa otrzymał figurkę pasa startowego. Niestety z racji bycia patronem lotniska byłemu prezydentowi RP nie będą przysługiwać specjalne przywileje na lotnisku. Gdańskie lotnisko będzie trzecim w kraju, które nosi nazwę wielkiego Polaka. Patronem krakowskiego portu lotniczego jest Papież Jan Paweł II, a warszawskiego kompozytor Fryderyk Chopin.
Paweł Hrydziuszko