Labuda: Kaucz to "niegodziwa postać"
B. Labuda (PAP/R. Pietruszka)
Minister w Kancelarii Prezydenta Barbara Labuda po raz kolejny skrytykowała w piątek nominację prokuratora Andrzeja Kaucza na stanowisko zastępcy Prokuratora Generalnego i szefa Prokuratury Krajowej. Nazwała go "niegodziwą postacią".
Nie chcę pamiętać o tamtych czasach, o czasach stanu wojennego, o czasach pana Kaucza - powiedziała Labuda. Stwierdziła, że Wrocław był w czasie stanu wojennego miastem szczególnych represji. Zaznaczyła, że jej sprawę prowadziło czterech prokuratorów: trzech cywilnych i jeden wojskowy. Wśród nich był Kaucz, który, według Labudy, był w tym zespole "najbardziej niegodziwą postacią".
Szkoda, że osoba o takiej przeszłości będzie piastowała tak wysokie stanowisko - oceniła Labuda.
Kaucz, w latach 80. wrocławski prokurator, oskarżał wówczas działaczy antykomunistycznego podziemia, m.in. Władysława Frasyniuka. Żądał dla niego 10 lat więzienia - jak sam mówił, wykonując polecenie Prokuratury Generalnej. O działalności podziemnej Frasyniuka mówił na procesie: Jest to koncepcja wprowadzenia w nasze życie podziałów, jakie dotąd w historii tego kraju nie miały miejsca. Jest to koncepcja siania nienawiści i narzucania woli jednym przez drugich. Zarzucił Frasyniukowi, że zawiódł zaufanie klasy robotniczej i że skutki jego "antypolskiej działalności" odczuwają wszyscy Polacy.
Premier Leszek Miller oświadczył w piątek w Radiu Zet, że uzyskał od zastępcy prokuratora generalnego, Andrzeja Kaucza, wyjaśnienie, że nie oskarżał on w procesie Barbary Labudy.(kar)