Labuda: jedyną siłą były słowa...
(inf.własna)
Zobacz także
Stan wojenny: 20 lat później
W. Jaruzelski dla WP: nie żałuję...
Powiedzieli, napisali o stanie wojennym
Wałęsa: komuniści, wbiliście sobie gwoździe do trumny
Frasyniuk: ludzie nie pamiętają...
Labuda: jedyną siłą były słowa...
Trzynastego grudnia...
Kalendarium stanu wojennego
Lista ofiar stanu wojennego
Foto-temat: stan wojenny
Multimedia
W. Jaruzelskiogłasza stan wojenny
Obejrzyj wywiad z W. Jaruzelskim
L. Wałęsa dla WP
W. Frasyniuk dla WP
B. Labuda dla WP
Ośrodek KARTA dla WP
Ciemny tunel bez światełka, czarna dziura, otchłań - takimi epitetami minister Barbara Labuda określa stan wojenny. Dla niej, działaczki "Solidarności" i osoby, która była człowiekiem podziemia, więźniem politycznym - stan wojenny był straszną rzeczą, decyzją bardzo złą - powiedziała w rozmowie z dziennikarką WP.
Po 20 latach od wprowadzenia stanu wojennego mówi: mam niedobre wspomnienia związane ze stanem wojennym. Ale też poznałam wtedy wspaniałych ludzi. Labuda wymienia: był to dla mnie czas straszny - poprzez to, że Polskę i ludzi dotknęła represja; czas piękny - poprzez ludzi, z którymi mogłam pracować w podziemiu.
Minister Labuda uważa, że przez stan wojenny została zmarnowana energia społeczna, intelektualna i psychiczna ludzi zaangażowanych w ruch odrodzenia Polski po 1981 roku. Do dziś ta energia nie powróciła. Dziś nie ma tej wiary, ani siły, ogromnego zaangażowania, które wtedy było. Gdzieś po drodze zgubiła się wiara w bezinteresowność ludzi - to zostało wtedy stłamszone i właściwie nigdy nie wróciło.
Barbara Labuda przyznaje, że ma bardzo mroczne wspomnienia związane z prześladowcami. Choć dziś im wybaczyła - wolałaby, by dziś nie decydowali o losach kraju. Uważam, że rozliczenie powinno się dokonywać w sensie historycznym, moralnym, duchowym. Zbrodnie, które miały miejsce w kopalni "Wujek" w Lublinie, powinny być rozliczone na sali sądowej.
Jedyną naszą siłą były słowa, determinacja i chęć zmiany w kraju. Za to zostaliśmy ukarani wprowadzeniem stanu wojennego - mówi i dodaje wierzę w demokrację, która jest moją religią, wierzę też w III RP.
Notowała: Agnieszka Starewicz (WP)
