ŚwiatKwaśniewski mści się za rozbiory

Kwaśniewski mści się za rozbiory

Wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Rosji (izby niższej parlamentu) Władimir Żyrinowski oświadczył, że celem udziału prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w pracach GUUAM (regionalnej organizacji politycznej, skupiającej Gruzję, Ukrainę, Uzbekistan, Azerbejdżan i Mołdawię) "jest zemsta za rozbiory Polski dokonane przez imperium rosyjskie".

Kwaśniewski mści się za rozbiory
Źródło zdjęć: © AFP

Wypowiedź Żyrinowskiego, lidera nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), opublikował dziennik "Nowyje Izwiestija".

Kwaśniewski weźmie udział w zbierającym się w piątek w Kiszyniowie szczycie GUUAM. Do udziału w tym forum zaprosił go prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Do stolicy Mołdawii wybierają się też przywódcy Rumunii, Bułgarii, Węgier i Litwy.

Polska usiłuje stać się centrum Europy Wschodniej oraz pomóc USA, NATO i Unii Europejskiej w podporządkowaniu im części byłego Związku Radzieckiego - powiedział Żyrinowski i dodał: Nic z tego nie wyjdzie. Będziemy nadal umacniać Wspólnotę Niepodległych Państw.

Wiceprzewodniczący Dumy oświadczył też, że "GUUAM - to stara koncepcja Zachodu, polegająca na połączeniu krajów bałtyckich, Ukrainy, Rumunii i - być może - jakichś innych krajów w oddzielny blok, który miałby antyrosyjską orientację".

Będziemy z tym walczyć. Na Ukrainie, a także w krajach bałtyckich i Mołdawii są duże diaspory rosyjskie. Na wszelkie sposoby będziemy neutralizować antyrosyjski wektor tej organizacji, przeszkadzać w powiększaniu GUUAM, jej przeciwdziałaniu WNP - powiedział lider LDPR.

Żyrinowski dodał, że Rosja "będzie to czyniła również metodami ekonomicznymi". Wszystkie te kraje korzystają z naszych korytarzy transportowych, naszej energetyki. Ponadto w Rosji mamy bardzo dużo siły roboczej z Ukrainy i Mołdawii - zauważył. Wykorzystamy wszystkie dyplomatyczne i ekonomiczne dźwignie, aby u zachodnich granic Rosji nie powstały jakiekolwiek wrogie wobec nas ugrupowania - oświadczył Żyrinowski.

Żyrinowski znany jest z populistycznych, często mocno kontrowersyjnych wypowiedzi. Wszelako jednocześnie cieszy się opinią polityka, który często mówi na głos to, czego z jakichś powodów nie chce lub nie może powiedzieć Kreml.

Jerzy Malczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)