Kutz: Senat będzie izbą refleksji
Kazimierz Kutz ma nadzieję, że rozpoczynający w czwartek działalność Senat VI kadencji będzie "izbą refleksji". Marszałek-senior izby wyższej polskiego parlamentu zwrocił uwagę w "Sygnałach Dnia", że w skład Senatu zostało powołanych wiele wybitnych osób, które będą nadawać ton jego pracom.
Kazimierz Kutz podkreślił, że są to ludzie o określonych od dawna światopoglądach, "zakotwiczeni w społeczeństwie", a nie w strukturach partyjnych. Według marszałka-seniora Senat w najbliższych czterech latach będzie odpolityczniony, ponieważ dwa najliczniej reprezentowane ugrupowania wywodzą się z tego samego "pnia politycznego". Kutz podkreślił, że nie dostał się do izby żaden przedstawiciel lewicy, w związku z czym senatorowie skupią się na sprawach merytorycznych, a nie wzajemnym atakowaniu się.
Rozmówca "Sygnałów Dnia" powtórzył, że kandydatem na marszałka Senatu jest Bogdan Borusewicz, którego popierają dwa największe ugrupowania. Zastrzegł jednak, że w w polityce wszystko może się zdarzyć i również inne rozwiązania wchodzą w grę.