PolskaKup sobie radiowóz

Kup sobie radiowóz

Fotel do nyski za złotówkę, rozrusznik do poloneza za 2 złote a kompletny gazik za 2 tysiące chce sprzedać opolska policja. Czasy, kiedy na przetargach organizowanych przez policję ludzie bili się o każdą część, dawno już minęły. Dzisiaj na aukcjach starych radiowozów i części samochodowych zalegających policyjne magazyny pojawiają się głównie handlarze używanymi częściami.

Kup sobie radiowóz
Źródło zdjęć: © NTO

Samochodów, które sprzedajemy nie opłaca już się nam naprawiać ani płacić za oddanie ich na złom - tłumaczy Krzysztof Zajkowski z Wydziału Transportu Komendy Wojewódzkiej policji w Opolu. Natomiast ktoś, kto kupi takiego poloneza za 200 czy 400 złotych odzyska części, które sprzeda za trochę więcej. I wszyscy są zadowoleni.

W aukcji przygotowywanej na 26 września można będzie kupić 18 starych samochodów – dwie nyski, 14 polonezów, rozbitego passata, który jeździł w drogówce i uaza. Zanim auta trafią w ręce cywilów, będą miały zdjęte koguty i zamalowane napisy „Policja”. Biały pasek na karoserii jednak pozostanie.

Od policji można też kupić dużo części zamiennych do fiatów 125p, uazów, nysek, starów i innych zabytków motoryzacji. Ceny akcesoriów najczęściej nie przekraczają kilkudziesięciu złotych, a niektóre drobne elementy można dostać za grosze. Na przykład cena wywoławcza dźwigni widełek do żuka i nysy to 6 groszy, tuleja teleskopu do dużego fiata kosztuje 40 groszy, a widełki do sprzęgła od tego auta to wydatek 30 groszy.

Michał Wandrasz

Kajdanki idą do pieca

- Mogę kupić od policji kajdanki albo pałkę?

Odpowiada komisarz Maciej Milewski, rzecznik prasowy opolskiego komendanta wojewódzkiego policji:
- Pałki, kajdanek, ani broni pan nie kupi. Wycofując je ze służby, skutecznie je niszczymy. W kajdanki i broń uderzamy 10-kilowym młotem. Potem trafiają one do hutniczego pieca. Do samego końca ma je na oku specjalna komisja. Inne elementy policyjnego wyposażenia, takie jak mundury, koce, menażki, torby oddajemy instytucjom charytatywnym albo harcerzom. Wcześniej usuwamy z nich policyjne oznaczenia. Gdy likwidowana była szkoła policyjna w Brzegu, część koców i materaców trafiła do opolskiego ZOO.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)