PolskaKup pan Euro 2012

Kup pan Euro 2012

"Gazeta Wyborcza" pisze, że w Internecie rozpoczął się boom na gadżety z napisem "Euro 2012". Dziennik podkreśla jednocześnie, że większość produktów z logo polsko-ukraińskiej kandydatury jest sprzedawana nielegalnie.

24.04.2007 | aktual.: 24.04.2007 06:28

Po wpisaniu do wyszukiwarki Allegro hasła "Euro 2012" wyskakuje kilkaset wyników. Oprócz szalików, breloczków, smyczy czy koszulek, można kupić na przykład kopię kartki, którą w ręce trzymał Michel Platini, gdy ogłaszał organizatora Euro. Niektóre gadżety pojawiły się już kilkanaście minut po wyborze Polski i Ukrainy na gospodarza mistrzostw - pisze "Gazeta Wyborcza".

Dziennik dodaje, że Euro jest też wykorzystywane przez wiele firm do własnej reklamy. Na portalach aukcyjnych można znaleźć na przykład słuchawki do odtwarzacza MP3, koce, samochody, a nawet dom, które mają w tytule lub opisie słowa "Euro 2012".

"Gazeta Wyborcza" podkreśla, że większość handlujących łamie prawo, jeśli sprzedaje gadżety związane lub nawiązujące do mistrzostw. Jak wyjaśniają eksperci, wielkie imprezy sportowe sponsoruje kilkanaście dużych światowych firm i tylko one po odpowiednich ustaleniach mogą używać logo i nazwy imprezy. Ktokolwiek inny, kto sprzedaje gadżety z logo polskiej kandydatury lub ze słowami "Euro 2012", łamie prawo. (IAR)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)