Polska"Ktoś wsadził premiera na minę"

"Ktoś wsadził premiera na minę"

Były minister skarbu Wiesław Kaczmarek powiedział, że premier Leszek Miller minął się z prawdą mówiąc, iż miał on (W. Kaczmarek) informacje o kontrakcie na dostawy ropy naftowej, zawartym przez firmę Orlen. Premier powiedział to w sobotnim wystąpieniu telewizyjnym w sprawie aresztowania byłego prezesa Orlenu, Andrzeja Modrzejewskiego.

05.04.2004 | aktual.: 05.04.2004 09:52

Kaczmarek powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że o kontrakcie dowiedział się z Kancelarii Premiera. Szef rządu powiedział w sobotę, że to Kaczmarek powiedział mu o kontrakcie. Kaczmarek wyjaśnił, że jeśli informacje na ten temat wydostały się poza Orlen, to oznaczałoby to złamanie prawa, gdyż Orlen jest spółką publiczną i nie może ujawniać swych kontraktów. Przypomniał przy tym, że Miller twierdził, iż wie też o innych kontraktach. "Ktoś wsadził premiera na minę w tym wystąpieniu" - podsumował Kaczmarek.

Były minister powiedział, że nie wie, kto podjął przed dwoma laty decyzję o aresztowaniu Modrzejewskiego przez UOP. Był natomiast na spotkaniu, na którym rozważano taką możliwość. Kaczmarek uznał za nieprawdopodobne, aby decyzję o aresztowaniu podjęła prokuratura na podstawie informacji kapitana Urzędu Ochrony Państwa.

Kaczmarek nie chciał skomentowac wypowiedzi Andrzeja Modrzejewskiego, który mówił, że był straszony przez poznańskiego biznesmena Jana Kulczyka. Miał on go nakłaniać do odejścia z funkcji prezesa Orlenu. Kaczmarek przypomniał, że Kulczyk ma duże udziały w Orlenie.

Były minister skarbu powiedział, że dywersyfikacja dostaw ropy naftowej zależy od tego, kto kontroluje rurociągi. Powiedział również, że nie wie, kto po stronie rosyjskiej kontroluje rurociąg, którym sprowadzana jest ropa do Polski. Dodał, że trzeba wyjaśnić, jaką rolę odgrywa w dostawach ropy spółka J&S z siedzibą na Cyprze. Zdaniem Kaczmarka, do dywersyfikacji dostaw ropy przyczyni się uruchomienie rurociągu Odessa-Brody.

Wiesław Kaczmarek zaprzeczył, jakoby ujawnienie przez niego okoliczności aresztowania Modrzejewskiego było elementem walki politycznej na lewicy. Oświadczył, że chciałby wyjaśnić całą sprawę do końca.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)