PolskaKto zapłaci za wojnę?

Kto zapłaci za wojnę?

"W Poznaniu, wzorem Powiernictwa Pruskiego, powstaje Powiernictwo Wielkopolskie. Planuje przygotowanie masowych pozwów wysiedlonych o odszkodowania od Niemiec. Karol Przystański natomiast domaga się odszkodowań od Polski. Kto powinien płacić?" - zastanawia się "Gazeta Poznańska".

04.11.2004 | aktual.: 04.11.2004 05:54

"Poznań przoduje pod względem inicjatyw, mających na celu wyegzekwowanie odszkodowań wojennych od Niemiec. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że nie od Niemiec, ale od Polski poszkodowani będą domagać się zadośćuczynienia. Karol Przystański z Poznania walczy od 10 lat o odszkodowanie za utracone podczas wojny mienie. W 1939 roku rodzina Przystańskich została wysiedlona do Generalnej Guberni. Po wojnie Urząd Rejestracji Szkód Wojennych, działający przy Zarządzie Miasta, wycenił straty mienia na 33.226 przedwojennych złotych. Na podstawie tabel NBP, Przystański wyliczył, że skarb państwa jest mu winny prawie 700 tys. zł. W pismach do ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz marszałków Sejmu i Senatu wzywa do natychmiastowego wypłacenia pieniędzy" - pisze dziennik.

"Tyle jest mi winne państwo polskie" - twierdzi Karol Przystański. "Niemcy już zapłacili odszkodowania, które rozkradły władze PRL. Przystański przekonuje, że pieniądze nie trafiły do poszkodowanych, tylko zostały roztrwonione przez administrację publiczną. Powołuje się przy tym na opinie prawników i historyków. Helena Kowalik, prawnik i była publicystka +Wiedzy i Życia+ twierdzi, że nigdy nie został sporządzony bilans wypłat, przekazanych w latach siedemdziesiątych Polsce 1,3 miliarda marek, tytułem rozliczeń składek ubezpieczeniowych" - podaje "Gazeta Poznańska".

"W Poznaniu działają dwa stowarzyszenia, zrzeszające wysiedlonych podczas wojny Polaków. Pierwsze - Związek Wysiedlonych +Gniazdo+ - założył na początku 2004 roku Włodzimierz Nowak. Drugie - Wspólnota Ofiar Niemieckich Wypędzeń - działa od kilku miesięcy u boku poznańskiej Ligi Polskich Rodzin. Oba stowarzyszenia są zdecydowane domagać się od Niemiec odszkodowań za utracone mienie. Andrzej Frankowski, członek Wspólnoty, utrzymuje, że posiada już kompletną dokumentację. Na jej podstawie znany berliński adwokat Stefan Hambura będzie próbował uzyskać zadośćuczynienie od rządu RFN. Włodzimierz Nowak zapowiedział w zeszłym tygodniu utworzenie w Poznaniu Powiernictwa Wielkopolskiego. Wzorem Powiernictwa Pruskiego, grożącego Polsce pozwami, zajmie się ono ewidencjonowaniem strat wysiedlonych. Kolejny etap to przygotowanie masowych pozwów o odszkodowania od Niemiec" - informuje "Gazeta Poznańska". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)