Kto zapłaci Niemcom
Premier Bawarii żąda odszkodowań dla Niemców, którzy świadczyli pracę przymusową po wojnie - czytamy w "Rzeczpospolitej".
29.05.2012 | aktual.: 29.05.2012 11:21
Premier Bawarii nie zamierza kierować żądań odszkodowawczych pod adresem krajów, w których Niemcy po wojnie zmuszeni zostali do świadczenia pracy. Dał wyraźnie do zrozumienia, że domagać się będzie przeznaczenia na ten cel pieniędzy niemieckich podatników.
Cała operacja miałaby więc kosztować niemiecki budżet 200 mln euro. Według obliczeń Eriki Steinbach, szefowej Związku Wypędzonych (BdV), żyje jeszcze co najmniej 40 tys. Niemców, którzy zmuszani byli po wojnie do pracy w Polsce, Rosji, Czechosłowacji i Rumunii. I domaga się 5 tys. euro dla każdej z ofiar pracy przymusowej. – Powinni otrzymać sumy adekwatne do tych, jakie wypłacono innym pracownikom przymusowym – twierdzi pani Steinbach.
Polskie ofiary pracy przymusowej i niewolniczej w III Rzeszy otrzymały 1 tys. euro w przypadku pracy w rolnictwie oraz 2 tys. euro w przemyśle. Jednak prawo do takich świadczeń mieli wyłącznie Polacy, których wywieziono na roboty. Zmuszani do pracy na terenie Polski, nie otrzymali ani grosza.