Kto po Wróblu?
(PAP)
Castnig na nowego prezesa PKN Orlen rozpoczęty. W piątek doszło do pierwszego spotkania przedstawicieli rady nadzorczej koncernu z profesjonalną firmą doradztwa personalnego. Tak zwani łowcy głów do 28 lipca muszą znaleźć następcę prezesa Zbigniewa Wróbla.
05.07.2004 | aktual.: 06.07.2004 08:16
Kandydatów na nowego prezesa nie będzie wielu. Jest tylko kilku ludzi w Polsce, którzy mogą spełnić kryteria, które otwierają drogę do gabinetu prezesa naszego największego koncernu.
Selekcją mają się zająć łowcy głów pod nadzorem komisji wyłonionej z Rady Nadzorczej firmy.
Oficjalnie swoją kandydaturę zgłosił na razie były długoletni prezes Orbisu Maciej Grelowski.
Na giełdzie kursują jednak inne nazwiska. Jest tam związany niegdyś z Dresdner Bankiem Maciej Olex Szczytowski. przewodniczący Rady Nadzorczej Daewoo FSO Wojciech Jańczyk i Paweł Gricuk z banku JP Morgan.
Jańczyk cieszy się poparciem najbogatszego Polaka Jana Kulczyka, ale ten kandydat ma problemy. Nie otrzymał skwitowania, czyli zatwierdzenia swoich rządów, w poprzedniej spółce Elektrimie.
Uważany za faworyta Paweł Gricuk ma poparcie premiera Marka Belki, którego był studentem. Wygląda na to jednak, że komuś zależy aby tego kandydata skompromitować. Wśród dziennikarzy rozpowszechniane są informacje o rzekomych niejasnych interesach Gricuka z byłym skarbnikiem SDRP Wiesławem Huszczą.
A co z odchodzącym prezesem Wróblem? Plotka krążąca po korytarzach koncernu głosi, że dostał już propozycję objęcia stanowiska wiceprezesa Kulczyk Holding.