Firma Warner Bros wycofała się z produkcji filmu "Krzyżacy" w reżyserii Jarosława Żamojdy. Jej miejsce zajęła Syrena, która w produkcję zainwestuje 1 mln. dolarów.
U podstaw naszej decyzji leży przekonanie, że remake filmu ma sens jedynie wtedy, gdy istnieje duża szansa na to, że będzie on znacząco lepszy od oryginału. W przypadku "Krzyżaków" poprzeczka została ustawiona wysoko. Aby jej nie strącić, równie wysoko ustawiliśmy próg oczekiwań względem naszych partnerów. Okazało się, że nasze oczekiwania były zbyt wysokie - czytamy w oświadczeniu podpisanym przez Arkadiusza Pragłowskiego, dyrektora Warner Bros Poland.
Z takim przedstawieniem sprawy nie zgadza się producent filmu, Jan Dworak. Jako producenci nie mogliśmy wymóc na „Warnerze” przez długi okres żadnych działań. Dlatego też kilka dni temu sami poinformowaliśmy pana Pragłowskiego o niemożności dalszej współpracy - stwierdził. Pragłowski przedstawił nam własny scenariusz filmu. Był on nie do zaakceptowania przez fachowców. Scenariusz nie uwzględniał bowiem ani polskich realiów obyczajowych, ani literackiego pierwowzoru - powiedział Dworak. Dodał, że w tej sytuacji zdecydowano się na ofertę konkurencyjnej firmy - Syrena Enterteinment Group, która swoim doświadczeniem - po sukcesach filmu „Ogniem i mieczem” gwarantuje wysoki poziom dystrybucji.(mon)