Kryzysowa strategia
Nie mogliśmy pozostać głusi i ślepi na to, co dzieje się na świecie - tak radykalną zmianę strategii spółki paliwowej Orlen komentuje jej prezes Jacek Krawiec.
Według niego, najbardziej na te zmiany wpłynął amerykański kryzys finansowy, który rozprzestrzenił się prawie na cały świat. Dlatego też płocka spółka uznała za priorytetowy "zdrowy poziom zadłużenia". Nowa strategia Orlenu zaczęła powstawać po zmianie zarządu. Już nie zakłada budowy pozycji dominującej na rynku regionalnym z dużą ilością inwestycji, a jedynie zdobywanie pozycji do dalszego rozwoju. Jak tłumaczy Jacek Krawiec, firma musiała zrewidować strategię. Ale jak mówi, inwestycje nie zostały skreślone, a jedynie przesunięte na listę projektów oczekujących.
Jacek Krawiec przypomina, że skłonność instytucji finansowych do pożyczania pieniędzy jest obecnie "niewspółmiernie niższa niż wcześniej". Wysoki poziom inwestycji - ponad 5 miliardów złotych - za pożyczone pieniądze przewiduje plan innej spółki paliwowej - Lotosu. Gdańska firma tłumaczy jednak, że ma pewne finansowanie z konsorcjum 17 banków.