"Ludzie w Korei Północnej głodują, ponieważ ich przywódca nie zadbał o umocnienie gospodarki kraju a także - nakarmienie jego mieszkańców" - powiedział Bush w Crawford w Teksasie.
Prezydent dodał, że pozostaje w stałym kontakcie z przywódcami Japonii, Rosji, Korei Południowej i Chin. Co więcej, w pierwszych dniach przyszłego tygodnia w Waszyngtonie odbędą się konsultacje pięciu państw na szczeblu wiceministrów spraw zagranicznych. Strona amerykańska będzie reprezentowana przez zastępcę sekretarza stanu Jamesa Kelly'ego, który później osobiście złoży wizytę w regionie. Celem waszyngtońskich konsultacji ma być "koordynacja strategii" wobec Korei Północnej - powiedział Bush.