Krwawe walki na Filipinach
176 osób zginęło w walkach filipińskiej armii z muzułmańskimi partyzantami na wyspie Mindanao. Są to najbardziej zacięte walki w tym regionie od 3 lat.
Po czterodniowych walkach żołnierze zdobyli część bazy partyzantów z Muzułmańskiego Frontu Wyzwolenia Moro koło miasta Pikit. Według strony rządowej, zginęło 161 partyzantów, 8 żołnierzy oraz 7 osób cywilnych. Według organizacji humanitarnych, przeszło 41 tysięcy ludzi opuściło swoje domy, uciekając przed walkami.
Armia ściga prawie 2 tysiące partyzantów, wycofujących się w stronę miasta Pagalungan. Zdaniem władz wojskowych, w walkach uczestniczy dowódca Frontu, Haszim Salamat. Filipiński minister obrony Angelo Reyes powiedział, że operacja powinna się zakończyć najpóźniej pojutrze.(ck)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.