Trwa ładowanie...
d1bw818
12-03-2007 05:15

KRUS płacił za imieniny szefa?

Czy Dariusz Rohde, były prezes Kasy
Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, wyprawiał imieniny na koszt
KRUS? Tak twierdzą urzędnicy kasy. Z ich informacji wynika, że impreza w Teresinie kosztowała KRUS ponad 25 tys. zł - czytamy w "Rzeczpospolitej".

d1bw818
d1bw818

Impreza odbyła się podczas narady z udziałem dyrektorów z centrali i oddziałów regionalnych. KRUS zarezerwował na 19 (imieniny Dariusza) i 20 grudnia ubiegłego roku 80 miejsc w swoim XIX-wiecznym pałacu w Teresinie pod Warszawą. Oficjalny program przewidywał m.in. wystąpienia podsumowujące realizację zadań KRUS w 2006 r. i omówienie współpracy z mediami.

Maria Lewandowska, rzecznik KRUS, choć uczestniczyła w naradzie w Teresinie (była jedną z prelegentek), twierdzi: Nie wiem, co się działo po części oficjalnej. To było przed świętami, złożono sobie życzenia i tyle. Czy były też imieniny prezesa? - pyta gazeta. To był zbieg okoliczności - odpowiada Lewandowska.

Michał Marciniak, wicedyrektor Biura Organizacyjno-Prawnego KRUS, był organizatorem narady: To było przede wszystkim spotkanie merytoryczne. A prezes jak każdy człowiek ma imieniny. Kwiaty i prezent dyrektorzy kupili mu z własnych pieniędzy - zapewnia.

W KRUS trwa także wyjaśnianie, czy Rohde nie nadużywał podróży samolotem do prywatnych celów. Choć miał służbowe mieszkanie w Warszawie, wiele jego delegacji służbowych to loty do i ze Szczecina, w którym mieszkał - czytamy w "Rzeczpospolitej". (PAP)

d1bw818
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1bw818
Więcej tematów