Kraków: konserwator-podpalacz?
Krakowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 32-letniemu konserwatorowi, oskarżonemu o podpalenie dwóch osiedlowych wind - poinformowała w czwartek rzeczniczka prokuratury.
_ Mężczyźnie zarzucono sprowadzenie zdarzenia zagrażającemu życiu lub zdrowiu wielu osób i spowodowanie strat w wysokości ponad 156 tys. zł_ - powiedziała prokurator Joanna Kowalska.
Windy zostały podpalone w nocy 13 października ub. r. w Nowej Hucie. Najpierw zapaliły się pudła kartonowe i gazety w windzie bloku na osiedlu Zgody, a w niespełna 40 minut później w windzie osiedla Centrum C.
W obu przypadkach błyskawicznie przyjechała straż pożarna i ugasiła pożary, których skutki - zdaniem biegłych - mogły być tragiczne. Świadkowie zdarzeń widzieli oddalającego się z miejsca pożarów Wiesława A., zatrudnionego we wspólnocie mieszkaniowej jako konserwator. (miz)
