PolskaKraków wypowiada walkę pseudografficiarzom

Kraków wypowiada walkę pseudografficiarzom

Zaostrzenie miejscowego prawa, współpraca z konserwatorem zabytków i powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego, grupa strażników miejskich odpowiedzialnych wyłącznie za namierzanie wandali bazgrzących na murach wulgaryzmy - to część pomysłów Janusza Wiaterka, komendanta krakowskiej straży miejskiej, które znajdują się w opracowywanym właśnie programie walki z bohomazami, widniejącymi na murach Krakowa.

Kraków wypowiada walkę pseudografficiarzom
Źródło zdjęć: © WP.PL

21.08.2010 | aktual.: 23.08.2010 11:41

"Gazeta Krakowska" o problemie bezkarnych pseudografficiarzy, którzy pod osłoną nocy oszpecają ściany szpitali, bloków, a nawet zabytkowych kamienic pisze od dwóch tygodni. - Już we wrześniu chcemy zorganizować konferencję, na którą zaprosimy policjantów i strażników z innych miast Polski i zagranicy, aby wymienić się doświadczeniami na polu usuwania nielegalnego graffiti i wyłapywania wandali malującymi na murach - zdradza Radosław Gądek, zastępca komendanta straży. Na konferencję zostaną zaproszeni przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych.

Straż miejska stworzy również bazę nielegalnych graffiti. - Chodzi o dokumentację fotograficzną m.in. tzw. tagów, czyli podpisów pseudografficiarzy. Jeśli złapiemy takiego "artystę" za rękę, będzie odpowiadał za wszystkie wykonane tagi, a my będziemy mieć dowody, które dostarczymy sądowi - opisuje Gądek.

Strażnicy zamierzają również przeprowadzić wielką kampanię informacyjną, aby zachęcić mieszkańców do reagowania na widok chuliganów ze sprejami w rękach. Nawiążą również ścisłą współpracę z konserwatorem zabytków, aby uprościć procedury usuwania malunków z zabytkowych kamienic. - Na efekty będziemy musieli jednak cierpliwie poczekać kilka lat - zastrzega Gądek.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)