ŚwiatKradzież obrazów Muncha

Kradzież obrazów Muncha

Ledwie pół roku po śmiałej kradzieży najsłynniejszego obrazu Edvarda Muncha "Krzyk", który po prostu w środku dnia zdjęto ze ściany muzeum w Oslo, zaginęły kolejne trzy prace malarza.

Obraz i dwie litografie skradziono w niedzielę wieczorem z jadalni hotelu "Refsnes Gods" koło miasta Moss na południu Norwegii. Z nieznanych przyczyn, alarm chroniący obrazy był wyłączony. Obrazy wisiały w hotelowej jadalni. Pracownik hotelu zaskoczył tam dwóch młodych mężczyzn niosących łup, którzy widząc go uciekli, zabierając trzy obrazy. Jeden zgubili. Policja dysponuje dokładnym rysopisem złodziei.

Skradzione dzieła, to obraz "Niebieska suknia" i dwie litografie - autoportret Muncha i portret szwedzkiego pisarza Augusta Strindberga.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)