Kradli "na śpiocha"
Dwóch mężczyzn, którzy włamywali się do
domków jednorodzinnych podczas snu ich właścicieli, zatrzymali w
Olsztynie policjanci. Złodzieje kradli przede wszystkim luksusowe
samochody. Sprawa ma charakter ogólnopolski, a przestępcy
wyspecjalizowani w tego rodzaju procederze rekrutują się głównie z
woj. mazowieckiego.
26.10.2004 | aktual.: 26.10.2004 14:46
Pochodzących z Warszawy 28- i 29-latka zatrzymano w ubiegłym tygodniu, ale dopiero teraz policja ujawniła informacje na ten temat. Jak powiedziała Izabela Niedźwiedzka z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, mężczyźni mają na koncie przynajmniej 13 włamań i kradzieży luksusowych aut w Olsztynie.
Włamywali się do wytypowanych domów, podczas gdy właściciele spali, plądrowali parter w poszukiwaniu kosztowności oraz dokumentów i kluczyków samochodów. Kradli przede wszystkim auta, których wartość dochodziła do 180 tys. zł, a wśród nich m.in. toyoty, chryslery - powiedziała Niedźwiedzka.
Dzięki pracy operacyjnej warmińsko-mazurskich policjantów udało się również namierzyć "dziuplę" w Warszawie, gdzie przechowywano kradzione auta. Na miejscu znaleziono audi A4 skradzione w Toruniu. Przy tej okazji zatrzymano kolejnego mieszkańca Warszawy podejrzewanego o współpracę z grupami przestępczymi.
Sporo tego rodzaju przestępstw odnotowywano ostatnio także w Łódzkiem. Tamtejsza policja potwierdza, że w kradzieżach "na śpiocha" przewodzą grupy przede wszystkim z woj. mazowieckiego.
Ze statystyk policyjnych wynika, że podczas kradzieży "na śpiocha" rzadko dochodzi do napadów na właścicieli mieszkań. Zazwyczaj o tym, że ktoś się do nich włamał i ukradł samochód, ofiary przekonują się dopiero rano, po przebudzeniu.