PolskaKradli katalizatory z samochodów stojących na parkingu

Kradli katalizatory z samochodów stojących na parkingu

Krakowscy policjanci zatrzymali szajkę, która okradała samochody. Złodzieje wycinali katalizatory z rur wydechowych, a następnie sprzedawali je na giełdzie.

25.10.2011 | aktual.: 25.10.2011 10:46

Od kilku miesięcy krakowska policja otrzymywała zgłoszenia o kradzieżach katalizatorów samochodowych. Pokrzywdzonymi byli głównie mieszkańcy Bieżanowa, Prokocimia i Kurdwanowa. Pomimo że zdarzały się także zgłoszenia z innych rejonów Krakowa, sposób działania sprawców wskazywał, że jest to jedna i ta sama grupa. Sprawcy wybierali głównie nowe samochody średniej klasy (m.in. Toyota, VW, Kia)
i z rur wydechowych wycinali katalizatory.

- Na początku października policjanci z VI komisariatu policji zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który odpowiadał za te kradzieże - informuje Katarzyna Cisło z zespołu prasowego małopolskiej policji. To w przeszłości notowany za rozbój mieszkaniec Podgórza. Jak się okazało, sprawca kradł wraz ze swoim 26-letnim kompanem, który został zatrzymany przez policjantów w środę (19.10.)

Obaj mężczyźni jeździli w nocy po osiedlowych parkingach szukając odpowiedniego samochodu. Następnie wycinali katalizator brzeszczotem lub specjalnym kluczem do odcinania rur. Skradzione katalizatory sprzedawali na giełdzie bezpośrednio zainteresowanym kierowcom lub warsztatom samochodowym. Cena uzależniona była od marki samochodu i wahała się od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

Obaj sprawcy usłyszeli zarzuty kradzieży. W tej sprawie został zatrzymany również 17-letni chłopak, który usłyszał zarzuty paserstwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)