Kosowo: separatyści albańscy w rękach KFOR
80 separatystów albańskich oddało się w
środę w ręce sił pokojowych w Kosowie, korzystając z amnestii
ogłoszonej przez KFOR, by powstrzymać walki na południu Serbii.
Albańczycy przeszli do Kosowa z Doliny Preszeva, leżącej po serbskiej stronie granicy. Pierwsza grupa, licząca 45 osób, pojawiła się w punkcie kontrolnym po oświadczeniu dowódcy KFOR, gen. Thorsteina Skiakera.
Generał dał separatystom 8 dni na oddanie się w ręce KFOR i obiecał, że wyjęci spod amnestii będą tylko sprawcy zbrodni wojennych.
Amnestia jest próbą zapobieżenia wybuchowi nowych walk w Dolinie Preszeva po 24 maja, gdy armia jugosłowiańska ma wkroczyć do ostatniego już sektora zakazanej dla niej dotąd strefy buforowej przy granicy z Kosowem.
Jugosłowiański minister obrony Slobodan Krapović zapowiedział już, że oddziały serbskie będą działać w sposób profesjonalny, zgodnie z prawem międzynarodowym, beż nadużywania przemocy i we współpracy z KFOR.(mon)