PolskaKosiarką po pomoc

Kosiarką po pomoc

29.06.2005 06:34, aktual.: 29.06.2005 07:38

25-letni Krzysztof Dzienniak z Michałowa pod Brzegiem zaczyna w środę niecodzienną podróż do najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka, po pieniądze na rehabilitację dwójki niepełnosprawnych dzieci. Pojedzie do niego kosiarką, żeby w ten sposób zwrócić uwagę milionera i przekonać go do swojej misji. Wyrusza o 10.00 spod pomnika Neptuna w Gdańsku i po 20 dniach planuje dotrzeć do Warszawy, gdzie mieści się siedziba firmy Kulczyk Holding. Przed nim około 1000 kilometrów.

- Obawiam się trochę pukania w czoło na mój widok i tego, jak zareaguje policja na kosiarkę na drodze, ale będę ich przekony-wał, że nie robię niczego złego – śmieje się Krzysztof. - Mam też nadzieję, że czasem ktoś zaprosi mnie na nocleg do domu, chociaż wystarczy mi nawet stodoła.

Dzienniak chce pomóc 5-letniej Marcie Kociubi z Brzegu, która cztery lata temu wpadła pod pociąg i straciła obie nóżki oraz 12-letniemu Krzysiowi Szymaszkowi z Bierunia koło Tychów, który urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Obydwoje już do końca życia będą potrzebować rehabilitacji. Chce dla nich zdobyć 200 tys. złotych.
AJ

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także