Kościół dostaje tanie komórki
Jedna z firm telefonii komórkowej trafiła na żyłę złota: podpisała umowę z Kościołem katolickim. Księża dostaną zniżki i rabaty na telefony komórkowe - czytamy w dzienniku "Polska".
26.09.2008 | aktual.: 26.09.2008 13:33
Z drugiej strony umowa zapewnia przywiązanie klienta. To dla dostawcy telefonii komórkowej łakomy kąsek, bo Kościół jest ogromnym rynkiem zbytu. W 2007 roku w całym kraju było 29 775 księży diecezjalnych i zakonnych oraz 1339 braci i sióstr zakonnych.
Z oferty dostawcy telefonii komórkowej może skorzystać każdy ksiądz i osoba świecka zatrudniona przez Kościół, czyli osoby pracujące w instytucjach kościelnych, nauczyciele, katecheci, pracownicy fundacji, domów opieki społecznej, jadłodajni. Według władz kościelnych jest ich tak wielu, że nikt nie potrafi ich policzyć.
Polecamy:
Kontrakt z siecią komórkową to nie jedyne porozumienie, jakie Kościół zawiera z korporacjami. Jest też umowa z PZU. Szczegółowe warunki ustaliliśmy podczas negocjacji - mówi Agnieszka Rosa z biura prasowego PZU. Tak jak z każdym dużym klientem korporacyjnym. Firma oprócz zapewniania Kościołowi niższych składek finansuje także zabezpieczenia przeciwpożarowe i antywłamaniowe drewnianych kościółków.
Kościelne umowy zawierane są nie tylko przez najwyższe władze duchowne jak Konferencja Episkopatu Polski, ale również przez poszczególne diecezje. Jak już pisała "Polska", radomscy księża na mocy umowy z salonem Opla i Chevroleta mogą kupować auta ze zniżką.