Koreańczycy dadzą chleb
Wielu mieszkańców województwa śląskiego
dojeżdża do pracy w zakładach Kia w Żylinie na Słowacji. Wkrótce
praca będzie czekała na Polaków również w Czechach. Wiosną w
Nosovicach koło Frydka-Mistka, 40 km od granicy w Cieszynie,
Koreańczycy rozpoczną budowę fabryki Hyundaia - zapowiada
"Dziennik Zachodni".
05.01.2007 00:05
W fabryce zatrudnienie znajdzie 3,5 tys. osób. Potrzebne będą też setki pracowników do zakładów kooperujących z Hyundaiem oraz ludzie do pracy na budowach.
To ogromna szansa dla Polaków, bo Czesi doskonale zdają sobie sprawę, że sami nie znajdą dla Koreańczyków aż tylu pracowników - mówi kierowniczka Powiatowego Urzędu Pracy w Cieszynie Anna Stefaniak-Bacza.
Budowa fabryki rozpocznie się wiosną i zakończy pod koniec 2008 roku. Pierwsze samochody zjadą z taśmy w połowie 2009 roku. Rekrutacja pracowników będzie przebiegała w trzech fazach i zakończy się w marcu 2009 roku. Pierwszych 600 pracowników będzie potrzebnych już w tym roku. Chodzi głównie o ludzi z wykształceniem średnim i wyższym do pracy w administracji - pisze gazeta. Kolejnych 1,3 tys. pracowników, głównie robotników, fabryka zatrudni do pracy przy montażu samochodów, będzie potrzebnych w 2008 roku. Wszystkich czekają szkolenia w Korei oraz w należących do koncernu zakładach Kia w Żylinie na Słowacji.
Zamierzamy opierać się głównie na pracownikach z województwa morawsko-śląskiego, gdzie jest 50 tys. bezrobotnych. Jednak znalezienie 3,5 tys. ludzi do fabryki i kolejnych tysięcy do zakładów kooperujących nie będzie proste - uważa rzecznik koncernu w Czechach Petr Vanek.
Dlatego szansę dostaną również Polacy - podkreśla "Dziennik Zachodni". "Czesi wiedzą, że w naszym regionie są zakłady motoryzacyjne i odpowiednia kadra pracownicza, którą wystarczy tylko odpowiednio przeszkolić, dlatego już wstępnie rozmawialiśmy o współpracy - usłyszała gazeta w Powiatowym Urzędzie Pracy w Cieszynie. (PAP)