Korea Płn.: problem atomowy - wymysł Waszyngtonu
Koreański problem atomowy, to "wymysł Waszyngtonu", którego celem jest "rzucenie na
kolana KRLD" - oświadczyła w piątek Korea Północna.
W nadanym w piątek obszernym komentarzu, północnokoreańska agencja KCNA zaznaczyła, że kontrowersje na temat rzekomego programu atomowego kraju mogą zostać rozstrzygnięte na drodze dialogu ze Stanami Zjednoczonymi. Według informacji, podawanych przez prasę japońską - nie potwierdzanych przez koła rządowe żadnej ze stron - w końcu lutego w Berlinie miało dojść do tajnych rozmów amerykańsko- północnokoreańskich z udziałem "nieoficjalnych" przedstawicieli obu państw. Informację taka pośrednio potwierdził sam sekretarz stanu USA Colin Powell.
W czwartek, na przesłuchaniu przed senacką komisją Powell powiedział m.in. że Waszyngton w ramach "cichej dyplomacji" nawiązał kontakt "różnymi kanałami" z Phenianem. Nie wyjaśnił jednak bliżej okoliczności i rezultatów takich kontaktów.
W czwartek prezydent USA George W.Bush poruszył też sprawę Korei Północnej na konferencji prasowej, poświęconej przede wszystkim Irakowi. Bush powiedział, iż jest optymistą, jeśli idzie o rozwiązanie problemu koreańskiej broni nuklearnej na drodze politycznej. Zaznaczył, że jest to problem regionalny i powinno się zastosować podejście wielostronne z udziałem Japonii, Korei Południowej, Chin, Rosji i USA. Korea Północna wypowiadała się wielokrotnie przeciwko "umiędzynaradawianiu" konfliktu.(ck)