Korea Płd. nie wpuści dalajlamy
Korea Południowa odmówiła wizy dalajlamie, żeby nie psuć sobie stosunków z sąsiednimi Chinami - poinformował przedstawiciel władz w Seulu.
23.05.2006 | aktual.: 23.05.2006 11:53
Przebywający od 1959 r. na uchodźstwie w Indiach duchowy przywódca Tybetańczyków złożył wniosek wizowy, żeby wziąć udział w konferencji laureatów Pokojowej Nagrody Nobla, która ma się odbyć w czerwcu w Korei Płd.
Seul odrzucił wniosek. Prosząc o anonimowość, przedstawiciel południowokoreańskiego MSZ uzasadnił tę decyzję "stosunkami z Chinami i narodowym interesem" swego kraju.
Chiny to największy partner handlowy Korei Płd., a jednocześnie największy sojusznik rządzonej przez komunistyczny reżim Korei Północnej.
Tybet został w 1950 r. przyłączony siłą do Chińskiej Republiki Ludowej. Chociaż dalajlama domaga się dla swej ojczyzny jedynie autonomii, chińskie władze uznają go za "separatystę" i domagają się, aby inne państwa odmawiały mu prawa wjazdu.