Koparka wjechała pod pociąg
W wyniku zderzenia koparki z pociągiem osobowym, do którego doszło rano we Wrocławiu, na miejscu zginął operator koparki; pasażerom pociągu nic się nie stało. Pociągi na trasie Wrocław-Wałbrzych w stolicy Dolnego Śląska korzystają z objazdu.
Jak poinformował rzecznik dolnośląskiego PKP Mirosław Siemieniec, do wypadku doszło po godzinie 7 rano. Z nieznanych jeszcze przyczyn operator koparki z pobliskiej budowy wjechał na nieczynny przejazd kolejowy i zderzył się z pociągiem osobowym. Koparka została odrzucona na ok. 20 m, uderzając jeszcze w bok wagonu piętrowego - powiedział Siemieniec.
Na miejscu trwa usuwanie skutków wypadku, ale - jak zapewnia Siemieniec - nie wpływa to poważnie na ruch pociągów relacji Wrocław-Wałbrzych, ponieważ korzystają one z objazdu przez stację towarową Wrocław Gądów.
Przejazd kolejowy, na którym doszło do wypadku, jest nieczynny od 30 kwietnia. Od maja ruch pieszych i samochodów odbywa się nowo wybudowaną estakadą.