Koński hazard w Totolotku
Od 21 kwietnia zakłady służewieckich wyścigów
konnych będzie można zawierać w ponad 500 kolekturach Totolotka
w całej Polsce - poinformował w piątek Marek Przybyłowicz, prezes
Służewca.
Chcemy rozwinąć sieć sprzedaży zakładów poza służewieckim torem - powiedział na konferencji Przybyłowcz, prezes spółki Służewiec- Tory Wyścigów Konnych (STWK).
Jak poinformował Henryk Miś, członek zarządu Służewca, umowę zatwierdzić musi właściciel spółki, Totalizator Sportowy.
Wystąpiliśmy do Totalizatora o opinię w tej sprawie i obecnie czekamy na odpowiedź. Sądzę, że nie będzie przeciwwskazań - powiedział Miś.
Zdaniem Przybyłowicza, porozumienie z Totolotkiem SA nie stoi w sprzeczności z wcześniejszą umową z Totalizatorem Sportowym Sp. z o.o., która dotyczy innego rodzaju zakładów.
Umowa z Totolotkiem obejmuje zakłady bukmacherskie, w których stawka wygranej jest określona i w przeciwieństwie do zakładów prowadzonych przez Totalizator - uniezależniona od puli wygranej i liczby grających.
Od kwietnia w około 120 kolekturach Totolotka będzie prowadzona satelitarna transmisja telewizyjna, dzięki której można będzie obserwować zawody.
Transmisja będzie w tych punktach, gdzie, jak oceniamy, służewieckie wyścigi przyjmą się - powiedział Leszek Hański, prezes Totolotka SA.
Według niego, zakłady konne mogą mieć około 30-procentowy udział w całości przyjmowanych przez Totolotek zakładów. Do takiego pułapu chcemy dojść po okresie półrocznym - powiedział Hański. (mp)
