Trwa ładowanie...
20-05-2011 10:12

Koniec świata nastąpi już w ten weekend?

W sobotę o godz. 18 zatrzęsie się ziemia i nastąpi koniec świata. Przeżyje tylko 200 mln ludzi. Wybrańcy ulecą do nieba i zostaną zbawieni. Taki finał szykuje ludzkości amerykański kaznodzieja Harold Camping, szef rozgłośni Family Radio. Plakaty zapowiadające Armagedon pojawiły się na całym świecie, również w Krakowie.

Koniec świata nastąpi już w ten weekend?Źródło: WP.PL
d2f8v6k
d2f8v6k

Koniec świata ma nastąpić akurat w sobotę, gdyż Camping obliczył, że to 7000. rocznica potopu, przed którym garstkę ludzi uratował, według Biblii, Noe. - Niesamowite, że 21 maja 2011 roku jest 17. dniem drugiego miesiąca kalendarza biblijnego naszych czasów. Pamiętajmy, że wody potopu również wezbrały w 17. dniu drugiego miesiąca roku 4990 p.n.e. - można przeczytać w jednym z artykułów na stronie internetowej radia.

Camping przytacza też inne dowody. Opiera się na numerologii i liczbach zawartych w Biblii. - Jeśli czytasz Biblię bardzo dokładnie, uczy ona, że nic nie możemy zrobić, aby się uratować. Nawet wiarą - mówił 89-letni Harold Camping w jednym z wywiadów.

Rozgłośnia radiowa "Family Radio" jest chrześcijańską, niezarobkową organizacją duszpasterską, niezwiązaną z żadnym Kościołem. Swoje programy nadaje na całym świecie na falach krótkich i przez internet.

Słowa Campinga nie wywołały paniki, ale na internetowych forach kipi od debat na temat końca świata. Ci, którzy mają do tego większy dystans, na portalu Facebook organizują nawet "pożegnalne" imprezy.

d2f8v6k

- Podatność na takie zapowiedzi ciągle jest spora, bo igrają one z wyobraźnią i emocjami - mówi Marta Badura, psycholog. - To bezsens bez logicznego uzasadnienia, ale trochę i tak się tym przejmujemy - dodaje.

Mimo że takich zapowiedzi było już sporo w przeszłości. Jeden z pierwszych końców świata zapowiadano w roku 999. Kiedy nie nastąpił, mieszkańcy Rzymu zaczęli świętować i tak powstały imprezy sylwestrowe, gdyż papieżem był wtedy Sylwester II.

Do XX w. wielu szanowanych naukowców przepowiadało koniec świata z układu planet. Nie brakowało też duchownych-wizjonerów. Świadkowie Jehowy pierwszy raz termin końca wyznaczyli na 1914 rok. Później wskazywali jeszcze kilka innych dat. Wcześniejsze pomyłki napawają nas optymizmem, że i Camping popełnił błąd. Po sobocie i tak nie będziemy jednak bezpieczni, bo już wyznaczone są kolejne terminy.

Kalendarz Majów kończy się na dacie 21 grudnia 2012 roku. Wiele osób sądzi, że to będzie właściwy dzień zagłady. Może dojść do kataklizmu naturalnego lub trzeciej wojny światowej, jak przepowiada Nostradamus. A jeśli nie - zostaje rok 2060 Isaaca Newtona lub data 16 marca 2880, kiedy to planetoida nr 29075 będzie miała 0,33% szans, aby uderzyć w Ziemię.

Polecamy internetowe wydanie: krakow.naszemiasto.pl

d2f8v6k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2f8v6k
Więcej tematów