Koniec azylu dla przestępców
W tym roku do kraju ściągnięto już blisko 1000 przestępców. Emigracja przestaje być sposobem na uniknięcie sprawiedliwości - zauważa "Rzeczpospolita".
Gdyby nie zabezpieczane przez kilkanaście tysięcy policjantów Euro 2012 konwojów byłoby jeszcze więcej - podkreśla "Rz" i zaznacza, że w tym roku padnie rekord sprowadzonych do Polski przestępców. Do kraju ściągani są nie tylko przestępcy dużego kalibru podejrzani o udział w gangach czy narkobiznes. Wielu jest drobnych oszustów, osób mających na koncie wyłudzenia, jazdę po spożyciu alkoholu czy nawet niepłacenie alimentów.
Jak mówi "Rz" Robert Horosz z KG Policji, najwięcej przestępców przewożonych jest z Anglii - ok. 60 proc. Na drugim miejscu jest Hiszpania. - Ludzie popełniają przestępstwa i uciekają za granicę, myśląc, że tam będą anonimowi. Tak nie jest, w dzisiejszym świecie coraz trudniej przestępcom się ukryć - mówi "Rz" prof. Brunon Hołyst, kryminolog.