ŚwiatKoncert Eltona Johna przed Koloseum

Koncert Eltona Johna przed Koloseum

300 tysięcy osób według sił porządkowych, a od 500 do 600 tysięcy zdaniem burmistrza Rzymu Waltera Veltroniego, słuchało w sobotni wieczór koncertu Eltona Johna przed Koloseum. Jego bezpłatny występ, już okrzyknięty najważniejszym wydarzeniem w 30-letniej karierze artysty, został zorganizowany przez włoską firmę telefoniczną we współpracy z władzami Wiecznego Miasta.

Porządku pilnowały setki policjantów, w tym wielu w cywilnych ubraniach, oraz prywatnych ochroniarzy. W związku z obowiązującym we Włoszech stanem alarmu z powodu groźby zamachów terrorystycznych, wprowadzono zaostrzone środki bezpieczeństwa. Z niespotykaną dotąd na takich imprezach skrupulatnością funkcjonariusze przeszukiwali plecaki i torby widzów, a wiele osób zostało poddanych szczegółowym kontrolom.

Artysta śpiewał znacznie dłużej niż zazwyczaj, bo ponad dwie i pół godziny. Z pięcioma muzykami i ośmioosobowym chórkiem wykonał swe najbardziej znane utwory, między innymi "Turn The Lights Out", "Pilot", "Rocket Man", "Sacrifice", "Sorry" i wreszcie "Candle in the Wind" przy świetle trzymanych przez tysiące ludzi zapalniczek.

Wszyscy podkreślają, że 58-letni gwiazdor śpiewał nie okazując żadnego zmęczenia i zaczarował kilkusettysięczną widownię, która entuzjastycznie reagowała na każdą piosenkę.

Powody do niezadowolenia mogą mieć tylko prezes firmy telefonicznej oraz burmistrz Rzymu. Czekali oni na Eltona Johna przed jego garderobą, by go oficjalnie powitać i wprowadzić na scenę. Artysta w tym czasie trzykrotnie zmieniał stroje, nie mogąc się zdecydować w czym wystąpi i ostatecznie odwołał spotkanie ze sponsorami.

Był to już trzeci wielki koncert przed Koloseum po pamiętnych występach Paula McCartneya oraz duetu Simon and Garfunkel. Według niepotwierdzonych jeszcze informacji w 2006 roku przed antycznym amfiteatrem zagra grupa Rolling Stones.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)