Koń poważnie uszkodził trzy auta: terenową Hondę, Poloneza i Fiata Temprę. Samochody mają między innymi pozrywane zderzaki, pogięte maski i błotniki, porozbijane lampy i szyby. O wysokości strat trudno na razie mówić, wycenią je biegli. Niewątpliwie byłyby większe, gdyby nie kilku rolników, którym udało się poskromić szalejącego konia. Policjanci badają okoliczności zdarzenia.
Koń stratował samochody
Sporo strachu najedli się ci, którzy z samego rana odwiedzili targowisko zwierząt w Rykach w Lubelskiem. Kilka minut po siódmej zerwał się z uwięzi koń jednego z handlujących. Zwierzę zaczęło szaleć po placu, zastawionym gęsto wozami i samochodami.