Chochlik w programie sprawił, że każdy element wyposażenia dodatkowego, zamawianego przez klienta w sklepie online, zmniejszał cenę komputera, zamiast ją podnosić.
Wielu klientów zwietrzyło okazję zrobienia świetnego interesu i pozamawiało setki, a nawet tysiące komputerów. Dell zapowiedział jednak, że tych zamówień nie będzie honorował; prawo brytyjskie zezwala mu na to, co potwierdzają tamtejsze organizacje ochrony praw konsumenta.
Prawo australijskie interpretuje takie kwestie odmiennie, o czym Dell przekonał się ostatnio, zobowiązany przez sąd do realizacji zamówień na twarde dyski o pojemności 250 gigabajtów, zaoferowane przez pomyłkę po 8,80 australijskiego dolara zamiast po 600 dolarów.
Źródło artykułu: 
