PolskaKompromis w służbie zdrowia

Kompromis w służbie zdrowia

Utrzymanie składki zdrowotnej przewiduje
zmieniony program dotyczący służby zdrowia, jaki przedstawi w
piątek Platformie Obywatelskiej desygnowany na premiera Kazimierz
Marcinkiewicz - poinformował dziennikarzy w Sejmie Bolesław Piecha. Poseł, który brał udział w rozmowach ekspertów PiS i PO,
podkreślił, że jest to "daleko idący kompromis".

28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 12:15

PiS w kampanii wyborczej postulowało wprowadzenie budżetowego systemu opieki zdrowotnej (w takim systemie corocznie w ustawie budżetowej określa się pulę wydatków na ochronę zdrowia w danym roku), podczas gdy PO głosiła hasła większego jego urynkowienia.

Piecha podkreślił, że nie ma zgody PiS na to, by "stworzyły się zdecentralizowane fundusze zarządzające pieniądzem publicznym bez kontroli, bez żadnego nadzoru". W związku z tym, jak powiedział, według propozycji PiS prezes Narodowego Funduszu Zdrowia będzie "bardziej niż dziś" podlegał ministrowi zdrowia.

Jak powiedział Piecha, propozycje zmian w programie dotyczącym służby zdrowia "to projekt brzegowy". Według niego, utrzymanie składki zdrowotnej to "jest ogromny kompromis, chyba większego nie można sobie wyobrażać".

Podkreślił, że obwarowany jest on pewnymi warunkami, takimi jak m.in. "wzmocnienie nadzoru ministra zdrowia nad systemem środków finansowych, które pochodzą ze składek".

Piecha poinformował też, że w programie mowa jest o wprowadzeniu ubezpieczeń dodatkowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)