Komendant strzelał do wędkarzy, stracił stanowisko
Zastępca komendanta policji w Łęczycy (woj. łódzkie) został zatrzymany i zwolniony ze stanowiska. Na wniosek komendanta wojewódzkiego wszczęte zostało wobec niego postępowanie dyscyplinarne i administracyjne. Próbował on rozstrzygnąć spór pomiędzy wędkarzami, strzelając do nich ze służbowej broni.
21.05.2007 | aktual.: 21.05.2007 12:41
Do incydentu z użyciem broni służbowej doszło nad Wisłą, w miejscowości Drwały pod Wyszogrodem. Pokłóciły się ze sobą dwie grupy wędkarzy: z Łowicza i Żyrardowa. Ci drudzy próbowali motorówką przedostać się na pobliską wyspę. Wędkarze z Łowicza zaprotestowali, że motor przepłoszy im ryby i zniszczy sprzęt. Rozpętała się awantura, podczas której jedna z osób z grupy łowickiej wyciągnęła broń i oddała strzał w stronę dwóch osób, znajdujących się w motorówce. Pod oddaniu strzału ta osoba wsiadła do samochodu i uciekła z miejsca zdarzenia.
Policja ustaliła, że tym, który oddał strzał może być funkcjonariusz policji, który posiada przy sobie broń służbową. Dlatego też rozpoczęto poszukiwania, w których użyto znaczne siły policyjne. Po schwytaniu sprawcy potwierdziły się domysły policji, że strzelającym był zastępca komendanta policji w Łęczycy, 40-letni podinspektor Robert W., funkcjonariusz z 19-letnim stażem.