Kombatant z odzysku
SLD chce przeforsować zapis, umożliwiający
przywrócenie praw kombatanckich funkcjonariuszom komunistycznego
aparatu bezpieczeństwa. Tymczasem okazuje się, że w ostatnich
latach wielu z nich przywileje już przywrócono - pisze "Życie".
Ponad 1200 osobom Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych przywrócił w ostatnich trzech latach odebrane wcześniej przywileje kombatanckie. Niektórzy z nich odzyskali je na podstawie wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ilu byłym ubekom, czy funkcjonariuszom Informacji Wojskowej przywrócono po cichu, decyzja szefa Uds.KiOR - nie wiadomo - podaje dziennik. Nie mamy takich szczegółowych informacji - wyjaśnia Grzegorz Witkowski, rzecznik urzędu.
Dokumenty dotyczące konkretnych spraw są poufne i spoczywają w archiwum Urzędu. "Życie" dotarło jednak do kilku spraw tego typu, w tym do sprawy Stanisława Książkiewicza, pułkownika stalinowskiej Informacji Wojskowej, wcześniej członka AL. Uprawnienia kombatanckie Książkiewicz stracił w 1993 r. Decyzje uzasadniono jego służbą w latach 1947-55 w Informacji Wojskowej, uznanej za organizację zbrodniczą. Odwołanie Książkiewicza na tę decyzję NSA oddalił w 1996 r. - informuje "Życie".
Książkiewicz wrócił do sprawy w 2001 r., gdy zanosiło się na objęcie władzy przez SLD. W piśmie do urzędu stwierdził, że w Informacji Wojskowej wykonywał zadania wyłącznie niezwiązane ze zwalczaniem polskiego podziemia niepodległościowego. pełnił służbę - jak napisał - w kontrwywiadzie wojskowym i zajmował się infiltracja agentury w obcych placówkach dyplomatycznych w Polsce. I tym razem jego wniosek został przez Urząd oddalony - przypomina gazeta.
Więcej: * Życie -Kombatant z odzysku*