Kolejka do Chopina
Od godziny 9 rano gromadzili się wczoraj
przed Filharmonią Krakowską miłośnicy muzyki Chopina - pisze
"Dziennik Polski". A wszystko za sprawą sprzedaży biletów na
niedzielny koncert Rafała Blechacza, zwycięzcy XV Międzynarodowego
Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 07:29
Przed godz. 14, na parę minut przed otwarciem kasy Capelli Cracoviensis, w kolejce stało kilkaset osób.
Stałam w kolejce od godz. 10 - mówi gazecie Jolanta Piątkowska, która była druga przed okienkiem kasy. Lubię Chopina i silne przeżycia. Dlatego bardzo mi zależy, aby posłuchać tego niezwykłego pianisty "na żywo".
Zamierzam na koncert przyprowadzić 11-letniego syna. Pora, aby zaczął słuchać nie tylko muzyki rozrywkowej - mówi Dorota Kowalczyk.
W okienku jeszcze zamkniętym wywieszona została kartka "jedna osoba może kupić tylko dwa bilety". Mimo reglamentacji i tak większość oczekujących odeszła z niczym. Wystawiono bowiem do sprzedaży tylko ok. 70 biletów na miejsca siedzące i sto wejściówek (pozostałe bilety można było rezerwować telefonicznie od 17 października). Zgromadzeni w kolejce melomani nie kryli niezadowolenia - informuje "Dziennik Polski". (PAP)