Kobieta płaci więcej
Oprocentowanie kredytów
hipotecznych dla kobiet bywa wyższe nawet o pół punktu
procentowego - twierdzi "Gazeta Wyborcza".
02.08.2007 | aktual.: 02.08.2007 09:01
W tabelach bankowych próżno szukać zróżnicowania oprocentowania lokat, kredytów, opłat czy prowizji w zależności od tego, czy klient jest kobietą, czy mężczyzną. Nic dziwnego - byłoby to złamanie konstytucji. Bankowcy podkreślają, że wszystkich klientów traktują tak samo. W niektórych bankach, zwłaszcza z amerykańskim rodowodem, są nawet specjalne komórki odpowiedzialne za śledzenie regulacji bankowych i wychwytywanie "podejrzanych" o dyskryminację.
Jednak z danych zebranych przez sieć doradców finansowych A-Z Finanse wynika, że kobiety, starając się o kredyt hipoteczny, dostają statystycznie mniej atrakcyjne warunki niż mężczyźni. Prześledziliśmy warunki tysięcy udzielonych za naszym pośrednictwem kredytów hipotecznych w 14 bankach. Klientki uzyskiwały oprocentowanie od 0,2% do 0,5% wyższe niż mężczyźni - mówi Artur Adamowicz z A-Z Finanse. (PAP)