Kłopoty ojca Rydzyka
Z kim współpracuje w Rosji? Czy ewentualne długi jego fundacji obciążą Kościół? - takie pytania postawiła twórcy Radia Maryja Stolica Apostolska. Niedawno ojciec Rydzyk tłumaczył się w Rzymie ze swoich działań - pisze "Rzeczpospolita".
Dyrektor Radia Maryja ma kłopoty. Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Rzeczpospolita", w listopadzie o. Rydzyk został wezwany do Rzymu, do władz zakonu redemptorystów. Tam zadano mu dwa pytania, jakie w oficjalnym trybie do zakonu przesłała Stolica Apostolska. Powstały w związku z informacjami o działaniach ojca dyrektora, jakie napływają do Watykanu z kręgów kościelnych w Polsce - podaje dziennik.
Pierwsze pytanie - według naszych źródeł - dotyczyło interesów prowadzonych przez o. Rydzyka na Wschodzie, a konkretnie informacji, z kim współpracował przy podpisywaniu umowy na retransmisje programu Radia Maryja z Rosji i z kim współpracuje tam obecnie. W drugim pytaniu chodziło o wyjaśnienie wątpliwości związanych z statutami fundacji, które wchodzą w skład imperium Radia Maryja: Lux Veritatis i Nasza Przyszłość - informuje gazeta.
O. Rydzykowi podczas wizyty w Rzymie towarzyszyli o. Zdzisław Klafka, prowincjał redemptorystów w Polsce oraz o. Waldemar Gawłowski. Rozmowa w kurii zakonu podobno zakończyła się dla o. Rydzyka pomyślnie. W Stolicy Apostolskiej jego odpowiedzi uznano jednak za mało konkretne i niesatysfakcjonujące - pisze "Rzeczpospolita". (PAP)