Kłopotliwe e-maile
Czy e-maile z wynikami egzaminów mogą wywołać duże zamieszanie?
Okazuje się, że tak. Ponad stu studentów Uniwersytetu w Kansas otrzymało elektroniczne wiadomości z informacją o negatywnych wynikach z jednego z egzaminów przeprowadzonych w ramach studiów. Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie fakt, że wraz z informacją o egzaminie otrzymali również informacje o pozostałych studentach, którym powinęła się noga podczas egzaminu.
"To niezauważona i niezamierzona pomyłka" - tłumaczy Todd Cohen rzeczniczka uniwersytetu i dodaje - "To nasz błąd, którego głęboko żałujemy."
Tłumaczenia władz uniwersytetu nie przyjmują rozgoryczeni studenci. "Nikt nie powinien wiedzieć, że oblałam egzamin, tak samo jak nie powinny być publikowane informacje o tym czy wzięłam pożyczkę. To niedopuszczalne." - krytykuje zdarzenie jedna ze studentek.
O całej sprawie zostało poinformowane Ministerstwo Edukacji, które ma za zadanie sprawdzić czy zdarzenie nie naruszyło federalnego prawa. Studenci otrzymają od uniwersytetu pisemne przeprosiny, ale tym razem już nie pocztą elektroniczną.