PolskaKlatka dla Rywina

Klatka dla Rywina

Lew Rywin pójdzie siedzieć w połowie kwietnia. Najbliższe dwa lata spędzi w wieloosobowej celi na Służewcu, zapowiada "Życie Warszawy", które twierdzi, że ustaliło gdzie producent filmowy odbędzie wymierzoną mu karę.

Rywin może tam trafić nawet do ośmioosobowej celi. Jeśli uzyska zezwolenie będzie mógł do niej wstawić telewizor. Z utrzymaniem higieny może mieć kłopoty. Łazienki są bowiem mało komfortowe. Jedna przypada na 170 skazanych. Brakuje też ciepłej wody. Mamy za to świeżo wyremontowany spacerniak - zachwala pracownik więzienia.

Rywin może liczyć na trzy widzenia w miesiącu, a po pół roku odbywania kary - na przepustkę. Czy producent całą karę odsiedzi na Służewcu? Wszystko wskazuje, że tak. W Warszawie ma bowiem rodzinę, a komisja penitencjarna zawsze bierze to pod uwagę.

Gdyby się okazało, że Lew Rywin będzie potrzebował opieki lekarskiej, to zostanie przeniesiony do zakładu na Rakowiecką - powiedziała "Życiu Warszawy" rzeczniczka służby więziennej kpt. Luiza Sałapa. Jest tam całodobowa opieka lekarska i specjalistyczny sprzęt.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)