Kirkuk pod kontrolą
Kluczowe miasto na bogatej w ropę północy Iraku, Kirkuk, jest pod kontrolą marines i ich kurdyjskich sprzymierzeńców - poinformowała agencja Reutera, powołując się na jednego z kurdyjskich dowódców.
10.04.2003 | aktual.: 10.04.2003 13:37
"Miasto jest pod kontrolą" - powiedział Mam Rostam, dowódca jednego z oddziałów Patriotycznej Unii Kurdystanu PUK. Według dziennikarza tureckiej telewizji, Kurdowie wspierani przez Amerykanów nie napotkali w mieście praktycznie żadnego oporu i zajęli je bez walki. Rano miasto zostało zbombardowane przez bombowce B-52 przyspieszając upadek irackich władz broniących Kirkuku.
Wcześniej reporter Reutera informował, że Kurdowie wycofują się ze swoich pozycji pod ostrzłem irackiej artylerii.
Dygnitarze reżimu Saddama Husajna uciekli z Kirkuku. Według korespondenta agencji Reutera, iraccy żołnierze albo złożyli broń albo wycofali się na południe w kierunku rodzinnego miasta Saddama Husajna, Tikritu.
Telewizja turecka pokazuje świętujących zwycięstwo peszmergów. Kurdyjscy żołnierze strzelają w powietrze. Turecki korespondent donosi także o grabieżach budynków rządowych.
Tymczasem szef tureckiego MSZ, Abdullah Gul, powiedział, że Turcja uważnie przygląda się sytuacji na północy Iraku. "Wszystko co konieczne zostanie zrobione" - powiedział minister Gul. Turcja obawia się, że przejęcie przez irackich Kurdów kontroli na północnym Irakiem może wzmóc tendencje separatystyczne wśród tureckich Kurdów zamieszkujących południowo-wschodnie tereny kraju.(ck)